Дозвілля | Czas wolnyПольща | PolskaУкраїна | Ukraina

Юні спідвеїсти з України продовжать тренуватися з Unia Tarnów [UA/PL]

0
Поширень | Udostępnień

Для команди зі спідвею «Unia Tarnów» сезон розпочався суботньою грою в Jaskółczym Gnieździe. Найближчі місяці стануть викликом для нового складу команди та тренерів. Окрім виконання планів та цілей, клуб протягнув руку допомоги охопленій війною Україні. Троє молодих спідвеїстів, які втратили змогу тренуватися вдома, приєдналися до команди міста Тарнува.

«Як тільки я дізнався про напад Росії на Україну, то не міг не подумати про юних вихованців спідвею з рівненського клубу. Імена цих трьох хлопців уже були в моєму списку, я спостерігав за їх виступами ще минулої осені. У той момент, коли я дізнався, що на кону не лише їхня кар’єра, а й життя, я подумав про те, щоб привезти їх до нас і забезпечити їм умови для проживання та розвитку», – розповідає Даніель Балут Наталії Трибі, голові наглядової ради Unia Tarnów.

«Михайло Тимощук (15 років), Роман Капустін (15 років) та Василь Зламан (16) приїхали до Польщі з батьками та тренерським персоналом. З собою спортсмени привезли з України спідвейні мотоцикли з необхідним спорядженням. Для нас це також великий виклик, адже ці хлопці – безсумнівно талановиті, і мають можливість займати призові місця на багатьох турнірах. Ми хочемо надати їм найкращу підтримку та можливості. Спочатку потрібно було забезпечити хлопців житлом і товарами першої необхідності, а потім вже ми перейшли до таких формальностей, як надання номера PESEL.  Наступним нашим завданням буде сприяти тому, щоб хлопці брали участь у змаганнях», – додає Даніель Балут.

Юні гонщики мають можливість навчатися під керівництвом Станіслава Бурзи та Марека Цеслака. Вони також спостерігатимуть за своїми старшими колегами, які цього року входять до складу команди «Jaskółek». На запитання про Тарнув, клуб і їхні плани, хлопці запевнили, що хочуть «розправити тут свої крила».

Я приїхав з міста Рівне до Тарнува. Тут ми постійно чимось зайняті. Ходимо в басейн, спортзал, навчаємося дистанційно, а у вільний час ходимо на стадіон, ремонтуємо свої мотоцикли і тренуємось. Я з дитинства цікавився мотоциклами і ходив на змагання в якості глядача. У якийсь момент я вирішив записатися до клубу і так став гонщиком на спідвеї – розповідає Михайло Тимощук.

На питання чи чув раніше про клуб у Тарнові, 15-річний Михайло відповів, що чув, що команда з Тарнова дуже хороша. Вже мав змогу в цьому переконатися. Колектив також дуже дружній. Хотів би тут набратися досвіду, виступати за клуб і має надію, що здобувати нагороди. «Трек дуже хороший, команда також. Я хочу тут вчитися», – додає юнак

Своїми враженнями також діляться Роман Капустін та Василь Зламан.

Я радий бути тут. У моєму рідному місті йде війна. Я не можу там тренуватися, а мені дуже хочеться продовжувати це робити. Тренуюсь вже 6 років. Спочатку тато подарував мені на день народження маленький мотоцикл, коли мені було років 7-8, а потім я записався на спідвей, який став моїм великим захопленням, – розповідає Роман.

Василь додає, що юні спідвеїсти проводять час разом.

«Ми разом живемо, навчаємося і тренуємося. Ми друзі, і це чудово. Коли є вільний час, то разом гуляємо містом. Не можемо вже дочекатися, коли зможемо їздити на треку».

Для того, щоб юнаки моли змогу розвиватися в Тарнові, клуб підписав меморандум про співпрацю між клубом Unia Tarnów та керівником «Клубу вболівальників рівненського спідвею» –  Сергієм Головнею.

[PL] Młodzi żużlowcy z Ukrainy trenują z Unią Tarnów

Tarnów wiadomości. Sobotnim meczem w Jaskółczym Gnieździe na dobre rozpoczął się sezon dla tarnowskiej drużyny żużlowej Unii Tarnów. Najbliższe miesiące będą wyzwaniem dla nowo zebranego składu i sztabu szkoleniowego. Oprócz spełniania swoich planów i zamierzeń klub wyciągnął pomocną dłoń w stronę objętej wojną Ukrainy. Do tarnowskiego zespołu dołączyło trzech, młodych żużlowców, którzy nie mogą trenować u siebie. 

Kiedy tylko dowiedziałem się o agresji Rosji na Ukrainę nie mogłem nie pomyśleć o młodych adeptach żużla z klubu w Równem. Nazwiska tych trzech chłopaków były już na mojej liście i śledziłem ich poczynania jeszcze jesienią ubiegłego roku. W takim momencie, gdy dowiedziałem się, że nie tylko ich kariera, ale ich życie jest zagrożone, pojawiła się myśl, by przywieźć ich do nas i zapewnić im warunki życia i rozwoju – tak o chęci pomocy w rozmowie z Natalią Trybą mówi Daniel Bałut, Przewodniczący Rady Nadzorczej Unii Tarnów.

Mykhalio Tymoshchuk (15 lat), Roman Kapustin (15 lat) oraz Vasyl Zlaman (16 lat) przyjechali do Polski wraz z rodzicami oraz sztabem szkoleniowym. Zawodnicy przywieźli ze sobą z Ukrainy motocykle żużlowe wraz z niezbędnym osprzętem.

Dla nas jest to też spore wyzwanie, bo ci chłopcy, to niekwestionowane talenty i na niejednym turnieju mieli okazję zdobywać nagrody. Chcemy im zapewnić najlepsze możliwe wsparcie i zaplecze. Na początek skupiliśmy się na zakwaterowaniu, opiece, formalnościach typu nadanie numeru PESEL, a kolejne kroki są związane z dopuszczeniem chłopaków do startów m.in. w treningach – dodaje Daniel Bałut. 

Młodzi żużlowcy mają okazję uczyć się pod okiem Stanisława Burzy i Marka Cieślaka. Będą także obserwowali swoich starszych kolegów, którzy w tym roku budują zespół Jaskółek. Zapytani o Tarnów, klub i swoje plany zapewniali, że chcą tutaj rozwijać skrzydła. 

Przyjechałem z miasta Równe do Tarnowa i cały czas się coś dzieje. Chodzimy na basen, siłownię, uczymy się zdalnie, a w wolnej chwili możemy być na stadionie. Pracujemy przy swoich motocyklach, trochę je naprawiamy. Od dzieciństwa interesowałem się motocyklami i chodziłem na mecze jako widz. W którymś momencie postanowiłem się zapisać i tak zostałem żużlowcem – mówi Mykhalio Tymoshchuk.

A słyszałeś wcześniej o naszym tarnowskim klubie? Co o nim myślisz?

Tak, słyszałem, że tarnowski zespół jest bardzo dobry. Już się o tym przekonałem. Zespół jest też bardzo przyjazny. Chciałbym tu zdobywać doświadczenie, występować w klubie i mam nadzieję, że zdobywać nagrody. Warunki do jazdy są bardzo dobre, drużyna też. Chcę się tu uczyć – dodaje 15-latek.

Podobnie o pobycie w mieście mówią Roman Kapustin oraz Vasyl Zlaman. 

Cieszę się, że mogę tu być. W moim rodzinnym mieście trwa wojna. Nie mogę tam trenować, a bardzo chcę to robić. Trenuję od 6 lat. Najpierw mój tato dał mi na urodziny mały motocykl gdy miałem 7-8 lat, a później zapisałem się na speedway, który stał się moją wielką pasją – mówi Roman.

Vasyl dodaje, że młodzi żużlowcy spędzają razem czas. Przyjaźnimy się i to jest świetne. Razem też mieszkamy, uczymy się i trenujemy. Jeśli mamy czas, to razem spacerujemy po mieście i nie możemy się doczekać, aż będziemy mogli jeździć na torze.

Aby młodzi zawodnicy mogli się rozwijać w Tarnowie Unia podpisała Memorandum o współpracy z Równem. Stosowny dokument podpisano pomiędzy tarnowskim klubem, a ze strony klubu z Ukrainy podpis pod umową złożył Prezes Sergiej Golovnia. 

tarnow.ikc.pl / Fot. Adam Kiwior